Ten rok obfitował w wydarzenia na arenie modowej, nie tylko na naszym rodzimym gruncie. O upadku marki Zień, można było czytać na większości portali modowych. Kryzys między Zieniem, a zarządem urósł do rozmiarów telenoweli brazylijskiej. Ta historia popsuła trochę wizerunek świata mody w Polsce. Nie chciałabym, żeby świat mody upraszczano do świata pełnego pozorów i kłamstw. Kolejnym skandalem była kolekcja stworzona przez Margaret dla marki Sinsay. Magaret zdaniem wielu i marki Shameless skopiowała ich pomysł. Faktycznie projekt Margaret jest łudząco podobny do Shameless . Pisałam już na tym blogu o tym, że Marant także dopuściła się skopiowania projektu rdzennie meksykańskiego.
Moim wielkim pozytywnym zaskoczeniem była
świetna kolekcja Roberta Kupisza. Już samo zaproszenie,a konkretnie jego wygląd
było grzechu warte. A pokaz w rytmie tango - poezja. Kupisz się rozwija ,ciągle
biegnie do przodu,ale nie jest to opętańczy bieg, a raczej strategiczne
posunięcie. Bardzo mnie się podobało to co zrobił w tym roku Mariusz
Przybylski. Jego kolekcja była stworzona z ubrań pochodzących z recyklingu.
Przybylski nadał im nowe, równie piękne,drugie życie. Ekologia wraz z modą przybiera tu nowy wymiar.
Na gruncie światowym wielkie zmiany nastąpiły w tym
roku. Najwięksi z największych, czyli Alexander Wang, Raf Simons i Alber Elbaz
opuścili domy mody. Ich ostatnie kolekcje dla kolejno : Balenciagi, Diora,
Lanvin stanowiły the best of the best ich całej kariery projektanckiej w tychże
domach mody. To była absolutna creme de la creme. Chcą pracować na własnych
warunkach dla siebie i bez spiny poza tym bez tej wielkiej machiny jaką rządzą
się światowe marki.
Tom Ford wczoraj ogłosił, że rezygnuje z pokazów mody. Postanowił uciec od tego świata, by mieć spokój.Ale pomyśleć co by było gdyby wszyscy projektanci zrezygnowali z pokazywania swoich kolekcji na pokazach mody, to byłoby smutne. Ta wiadomość i fakt,że Jonathan Saunders zamyka dom mody to były dwie dość niespodziewane wiadomości. Z drugiej strony wielka trójca projektantów,którzy opuścili wielkie domy mody była równie porażająca.
Tom Ford wczoraj ogłosił, że rezygnuje z pokazów mody. Postanowił uciec od tego świata, by mieć spokój.Ale pomyśleć co by było gdyby wszyscy projektanci zrezygnowali z pokazywania swoich kolekcji na pokazach mody, to byłoby smutne. Ta wiadomość i fakt,że Jonathan Saunders zamyka dom mody to były dwie dość niespodziewane wiadomości. Z drugiej strony wielka trójca projektantów,którzy opuścili wielkie domy mody była równie porażająca.
Podsumowując
dużo się działo i w Polsce, i na świecie. To był rok skandali w świecie mody na
polskim gruncie i wielkich nieoczekiwanych zmian na zachodzie, czy równie
mrożące krew w żyłach wiadomości przyniesie nam Nowy Rok cóż zobaczymy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz