wtorek, 22 kwietnia 2014

Fashion fair Na/stroje, Aura, Olsztyn, English version



Agatha & Michal are true fashion lovers .Thanks to them the first edition of the fair Na/Stroje took place in Olsztyn. This event couldn’t take place without cooperation with Aura Centrum Olsztyna. Open to cooperation, Aura gave space in their shopping centre. The fair lasted 2 days: 12 i 13 April 2014. Not only did designers came from Warmia & Mazury, but from the whole Poland. Not only did they present clothes, but also accessories. People who visited designer stands could pick and choose from the very wide selection of products. Although it was the first edition of the fair, it was well organized, as emphasized by designers. People could find information about designers on modanastroje site and on fb. Many
  exhibitors is an impressive number, given the fact that it’s the first event of this kind in the region. Designers could win an award in the competition for the best designer from Warmia &Mazury.1 place won Nick Nack, 2 Monopolka, 3 COTO.



piątek, 18 kwietnia 2014

Fashion fair Moda Na /Stroje, Aura, 12-13 April 2014


English shorter version will be given in next post

Agata i Michał to prawdziwi pasjonaci mody. To dzięki nim w Olsztynie odbyła się pierwsza edycja targów mody  Moda  Na/stroje. Impreza ta oczywiście nie odbyłaby się, gdyby nie współpraca organizatorów z Aurą Centrum Olsztyna. Aura otwarta na współpracę użyczyła przestrzeni w swej galerii zdolnym projektantom. Targi trwały 2 dni: 12 i 13 kwietnia 2014 roku. Projektanci wystawiający swe rzeczy na targach pochodzą nie tylko z Warmii  i Mazur, ale z różnych części Polski. Zaprezentowali oni nie tylko ubrania, ale i akcesoria. Ludzie odwiedzający stoiska projektantów mogli bez problemu z tej różnorodności wybrać coś dla siebie. Mimo że to dopiero  była to pierwsza edycja to była świetnie zorganizowana, co podkreślają także pytani przeze mnie projektanci. Informacje o projektantach można było znaleźć na stronie modanastroje i na fb. Ilość wystawców robi wrażenie biorąc pod uwagę, że to pierwsze tego typu wydarzenie w regionie. Projektanci mogli nie tylko się zaprezentować szerszej publiczności, ale i otrzymać nagrody pieniężne. 1 miejsce w  konkursie na projektanta Warmii i Mazur  zajął Nick Nack,2 miejsce Monopolka,3 miejsce COTO. Bardzo mnie ucieszyła nagroda dla COTO. Robią świetne męskie t-shirty z nadrukami graficznymi. Poza tym pokazali najnowsze projekty. Wśród nich moją uwagę zwróciły basic czarne t-shirty wykonane w Olsztynie.  Monopolka to projekt w 100% autorski. Tworzy go ciekawa, młoda projektanka. Jej projekty są unikatowe,bo tworzy je z niecodziennego materiału, jakim jest żywica. Na targach zaprezentowała biżuterie, zarówno kolczyki,naszyjniki, jak i bransoletki. Nick Nack zdobywczyni pierwszego miejsca tworzą dwie  dziewczyny,które są z Olsztyna. W naszym mieście ukończyły Liceum Plastyczne,a obecnie mieszkają w Gdańsku. Tworzą ubrania z tkaniny dresowej, okrycia wierzchnie i bluzy. Nowością są ubrania dla dzieci, które na targach cieszyły się wśród ludzi dużym powodzeniem. Zarówno mama,jak i jej dziecko mogą się ubrać w ubrania ich kolekcji. Mnie taki pomysł bardzo się podoba. Nie tylko projekty proponowane przez zwycięzców były ciekawe. Według mnie większość prezentowanych projektów była na wysokim poziomie. M.Unique, czyli Margaret Unique to marka lubiana przez blogerki, jak i zwykłe kobiety. Zachwyt budzą piękne, rozkloszowane spódnice  przed kolano w letnich kolorach. Nie dziwi też fakt, że niedługo produkty M. Unique będzie można kupić na platformie Showroom.pl. Najbardziej spośród projektantów wyróżniała się Anna Kowalczyk. Jej projekty były całkowicie inne, niż to,co zaprezentowali pozostali projektanci. Uważam,że dobrze się stało iż osoba reprezentująca  zupełnie inną stylistykę znalazła się na targach. Szyje suknie najczęściej ślubne, ale też  wizytowe. Jej produkty są dobre pod względem jakościowym i niepowtarzalne. Zahario to marka stworzona przez mężczyznę , który sam projektuje i tworzy tą całkiem interesującą biżuterie. Do ich produkcji używa skóry i srebra. Dodać przy tym należy, że wszystkie te produkty tworzy ręcznie. Project Mess pokazał dwie kolekcję: nowszą i starszą. W tej wcześniejszej dominowały motywy zwierzęce, mamy tu miłe w dotyku bluzy. W nowej kolekcji pojawiają się tuniki z nadrukami drukowanymi cyfrowo. Uncommon marka tworzona przez Lidię Panfil stawia na najwyższą jakość. W zaprezentowanej kolekcji na targach są minimalistyczne płaszcze, bluzy, jak i basic tuniki. Dominuje szarość, ale nie brak też innych kolorów. Mnishkha to marka typowo streetwerowa. Uwagę zwracają paro funkcyjne bluzy. Mogą pozostać bluzami lub można je nosić jako komin. W obydwu przypadkach wyglądają świetnie. Natalia Warwas wytwarza ręcznie biżuterię z niecodziennych materiałów m.in. drutu. Jej projekty są  minimalistyczne. Majo jest pełne kolorów. Mojej uwadze nie uszły sukienki w mocnych kolorach m.in. żółtym. La Mia zaprezentowała kolekcje biżuterii. Mam mieszane uczucia do tej kolekcji. Te projekty są ładne,miło się na nie patrzy, ale mam wrażenie,czy gdzieś tego już nie widziałam. Cynamo to tandem rodzeństwa. Zwróćcie uwagę na tę markę. Tworzone ze sznurka nietypowe projekty nie tylko w barwach ziemi,ale i w słonecznych kolorach są bardzo ciekawe. Torby marki Tuuli bags są szyte własnoręcznie ze zużytych żagli. Każdy projekt jest unikatowy tworzony z odmiennego kawałka żagla. Tinca Tinca wykorzystuje upcycling. Ze starych rzeczy dziewczyny tworzą „ coś nowego i wyjątkowego,cały czas stawiając na jakość”. Arti Farti to  kolekcja biżuterii i  kolekcja ubrań. Moją uwage zwróciła bluzka z szarej dzianiny prosta i uniwersalna. Narya tworzy piękne kolczyki i bransoletki ze sznurka. Wydawać by się mogło,że ich projekty będą podobne do tego, co robi Cynamo, ale na szczęście to odrębna stylistyka równie ciekawa.
Ogólnie podsumowując, jak na pierwszą edycję targi były zorganizowane na wysokim poziomie. Jedyne czego mi brakowało to mapki prezentującej, gdzie będą rozstawione poszczególne stoiska projektantów. Mam nadzieję, że tego typu wydarzenie przyjmie się w naszym mieście.Niestety wysoka jakość prezentowanych rzeczy kosztuje,ale less is more( mniej znaczy więcej). Lepiej mieć mniej rzeczy, lecz dobrych jakościowo.




New beginning?

  Jak to się stało? Czas biegnie nieubłaganie. Pomyśleć, że tyle mnie tu nie było. Ostatni wpis jest z października 2022 roku. Próbowałam, c...