niedziela, 31 lipca 2016

Yohji Yamamoto - fashion inspiration is in your mind.

Znalezione obrazy dla zapytania yohji yamamoto

Gdzie szukać inspiracji ? Wielu początkujących projektantów zadaje sobie często to pytanie. Projektant Yohji Yamamoto stawia dość kontrowersyjną tezę. Inspiracji powinniśmy szukać w swoim wnętrzu. To nasze skryte Ja da nam odpowiedź. Wszelkie nowinki techniczne stanowią przeszkodę w tworzeniu. Za bardzo nas rozpraszają i sprawiają, że nie tworzymy nic nowego, tylko powielamy stare. Tak jakby w naszym mózgu zatrzymał się jakiś obraz, a my odtwarzamy jego projekcje. 

Moim zdaniem faktycznie dostarczenie sobie zbyt wielu bodźców powoduje chaos. A sam akt tworzenia staje się odtwórczy. Z drugiej strony nie unikniemy szeregu bodźców, które mimowolnie do nas docierają. Mamy unikać wystaw artystycznych, koncertów, przyrody ? Oczywiście, że nie.

 Myślę, że słowa japońskiego projektanta bardziej tyczą się Internetu i mediów społecznościowych. Chodzi tu o zachowanie czystości myślowej. By sam akt tworzenia nie był przefiltrowywany przez miliony zbitek chaotycznych obrazów. 

Czy odejście od dobrodziejstw techniki na pewno pomoże młodym projektantom? Trudno powiedzieć. Ale oderwanie się od Internetu, co jakiś czas, na pewno nikomu nie zaszkodzi. Chodzi o to, by się skupić na akcie tworzenia, ale też mieć czas na zatrzymanie się w tym ciągłym biegu, który nam towarzyszy. Służy temu skupienie na najmniejszych cząstkach rzeczywistości. Wolne i spokojne doświadczanie codzienności. 

sobota, 30 lipca 2016

Mica Arganaraz - a look at the model

Znalezione obrazy dla zapytania Mica Arganaraz

Mica Arganaraz to jedna z najbardziej rozchwytywanych modelek. Pochodzi z Argentyny. Do jej znaków rozpoznawczych należą : czarne kręcone włosy i chłopięcy styl. Chodziła już po wybiegu w pokazach : Alexandra  Wanga, Lacoste, Altuzarry i Givenchy. Na jej Instagramie znajduje się odpowiedź od samej Victorii Beckham. Nie dość że chodziła po wielu wybiegach to wystąpiła też na wielu okładkach modowych magazynów. Ta dziewczyna ma potencjał i umiejętnie go wykorzystuje. Jest pracowita i pełna zapału. Poza wybiegiem nie bywa nigdzie, skupia się tylko  na pracy, a nie na byciu sławną. Jej profil na Instagramie zawiera kwintesencje jej stylu, w którym  czepie z mody ulicznej. Brała udział w  Louis Vuitton Cruise show 2017, pokazie męskim  Prady i w futurystycznej kampanii   Diora. Nie można też zapomnieć o kampanii na wiosnę - lato dla marki H&M. Mica nie narzeka na brak zleceń, a jej oryginalna uroda i styl przyciągają do niej  kolejne zlecenia. 

Znalezione obrazy dla zapytania Mica Arganaraz

Wzrost: 178 CM
biust : 80 CM
talia:  60 CM
biodra: 88 CM
rozmiar buta:  38
włosy: ciemny brąz
oczy: brązowe


niedziela, 24 lipca 2016

Black dress - do you really need it ?

Znalezione obrazy dla zapytania mała czarna

Zdaniem Carrie -  mieszkanki Manhattanu wkładają małą czarną na wieczorne wyjście lub na pogrzeb. Wiele poradników doradzam nam ( kobietom), że musimy mieć w swojej szafie taką sukienkę. Przecież ona jest dobra na wiele okazji i można nosić ją na wiele sposobów. A to wszystko za sprawą dobrania różnych dodatków, które zmieniają charakter stroju z szykownego na jeszcze bardziej szykowny. Z eleganckiego na jeszcze bardziej elegancki.

A może jest tak jak mówi główna bohaterka Seksu w wielkim mieście? Czy faktycznie potrzebujemy małej czarnej na wiele okazji? Wydaje mi się, że to błędne koło w które wpadamy. Coco Chanel wymyśliła małą czarną dla wygody i jej uniwersalności. Ale powiedzmy sobie szczerze nie każdej z nas w czerni jest do twarzy.  Część z nas wygląda w niej staro i musi się z tym pogodzić, że mała czarna jest nie dla nich. Ale to jeszcze nie koniec świata.

Jest dużo równie eleganckich kolorów, jak czerń. Chociażby granat. Muszę wam coś wyznać. W swojej szafie nie mam ani  czarnej sukienki, ani  spódnicy w tym kolorze. I jakoś z tym  żyję. Nie mam presji, że muszę mieć małą czarną. Za to posiadam w swojej szafie granatową spódnicę ołówkową. Jest elegancka. Nadaje się na dzień do biura i na wieczór czy na randkę. Wszystko to kwestia dodatków. Granat to tak uniwersalny kolor, że nie mam problemu z dobraniem kolorystycznym ani dodatków, ani bluzek.

Nie dajcie sobie wmówić, że wszystko to czego potrzebujecie to mała czarna. Są inne równie dobre kolory. Kolor powinien pasować do waszej karnacji i osobowości. A fason sukienki czy spódnicy powinien pasować do czynności, jakie wykonujecie w ciągu dnia.

Można przecież wpaść w błędne koło. Musisz to mieć, czerń to klasyka. A jak jest faktycznie. Prawda jest taka, że nie wszystkie lubimy czerń i to niezależnie czy nam pasuje czy nie. Poza tym kolory jaśniejsze od czerni potrafią znakomicie ożywić naszą twarz. W przypadku wszelkich porad jakie czytacie należy zachować zdrowy rozsądek. I  tego wam życzę.

piątek, 22 lipca 2016

Pucci freestyle colors

Znalezione obrazy dla zapytania pucci

Z czym wam się kojarzy włoski dom mody Pucci ? Pewnie powiecie z bogactwem kolorów. I macie rację. Konsekwencja kolorystyczna towarzyszy tej marce od jej początków aż do dziś. 

Emilio Pucci najpierw projektował sportowe ubrania, które nadały nowe znaczenie terminowi pre - sezonowy strój  i dostarczały powiewu świeżego powietrza do tego domu mody. 

Wielu próbowało kopiować kolorowy freestyle Pucci oczywiście z marnym skutkiem. Ręcznie malowany jedwab stał się rozpoznawalnym z Pucci materiałem pokrytym nieodłącznie w fantazyjne geometryczne figury. 

Jego  kolorystyka jest bardzo różnorodna począwszy od turkusu do ultramaryny, a skończywszy na fuksji i żółci o barwie słonecznika. Nadał projektowanym ubraniom wymiar luksusu. 

W latach 40 . charakterystyczne dla jego stylu były spodnie ze szczupłymi nogawkami przybierające owocowe kształty. Szerokie tuniki i klasyczne koszule były dopełnieniem tego stroju. 

W latach 60. Pucci odniósł wielki sukces. Projektowane przez niego jedwabie w psychodeliczne wzory były bardzo popularne. Do jego wiernych klientek należały Marilyn Monero, Jackie Kennedy czy Madonna. Imię Emilio było widoczne na rękawiczkach i małych przedmiotach. 

Kształt jego logotypu na produktach i różnorodność wzorów inspirowały takich włoskich projektantów jak Gianni Versace czy Franco Moschino. 

Od 1991 ożywiony dom mody Pucci był na ustach wszystkich. Jego ubrania przypadły do gustu młodzieży, która masowo je kupowała. Eklektyczna paleta wzorów i niecodzienna kombinacja kolorów stanowiły jego wyróżnik. 

Pucci zmarł w 1992. W 2000 roku właścicielem domu mody został luksusowy koncern  LVHM, który przejął całkowitą nad nim kontrolę. Dzisiaj Pucci łączy tradycję teraźniejszością. 

niedziela, 10 lipca 2016

Music girl and ripped jeans





To doskonała propozycja na chłodniejsze letnie dni. Jak pewnie zauważyliście na ulicach spodnie z dziurami nie wychodzą z mody. Pasują niemal do wszystkiego. To jest codzienna stylizacja. Równie dobrze można się tak ubrać na studia lub w casualowy piątek do pracy.T- shirt z dziurami układającymi się w serce jest dość nietypowy. Niełatwo zobaczyć taką bluzkę w sieciówkach zwłaszcza na wyprzedażach. Buty New Balance podkreślają wygodę tej stylizacji. Torba shopperka torba znakomicie uzupełnia ten luzacki look. Podwinięte spodnie do długości 7/8 świadczą o tym, że ta dziewczyna wie, co w modzie piszczy. Pozornie łatwa stylówa jest wysmakowana. A słuchawki, których fragment widać świadczą o tym, że ta dziewczyna kocha muzykę.

It’s perfect proposition for colder summer days. As you can see on the streets ripped jeans are not going out of style. They fit in everything. This is casual outfit. You can wear it for school or casual Friday at work. T-shirt with holes in heart - shaped is not typical. It’s not easy to see it in shops. especially on sale. New Balance shoes show off this outfit comfortable. Shopper bag fills in this look. Rolled up jeans to 7/8 length attest , that this girl knows, what is in trends. This simple apparently  outfit is stylish. Headphones, which a small piece you can see on this  photo are a proof, that this girl loves music.

środa, 6 lipca 2016

Joanna Glogaza,Slow life - way to better life

Znalezione obrazy dla zapytania slow life książka

Slow life to najnowsza książka Joanny Glogazy. To druga historia tej autorki po świetnej pozycji Slow fashion. Wydaje się, że na temat slow life powiedziano już wszystko, ale okazuje się, że niezupełnie. Nie chcę tu streszczać całej książki. Zapiszę tu moje wnioski z lektury:

1)      Slow life nie oznacza, że masz przenieść się z miasta na wieś. W mieście równie dobrze może celebrować świadome życie. Na twoich warunkach i w twoim tempie.

2)      Żyjemy tu i teraz. Dana jest nam ta chwila. Nie zaprzątaj głowy przeszłością ani przyszłością, skup się na danej chwili.

3)      Nie rób za dużo rzeczy na raz. Wyznacz sobie hierarchię i wykonuj czynności po kolei. Najlepiej zapisz je sobie w notesie.

4)      Ciesz się z tego co masz. Nie porównuj się z innymi.

5)      Wyznacz sobie cele i do nich dąż. Marzenia są w twoim zasięgu tylko powinnaś zbudować sobie plan konsekwentnie krok po kroku go realizować.

6)      Przyjaźń jest ważna w życiu każdego z nas. Istnieją jednak znajomości które nie przetrwają próby czasu. Pozwól tym ludziom odejść bez poczucia winy z twojej strony. Nie musisz przyjaźnić się ze wszystkimi.

7)      Znajdź czas na odpoczynek. Nicnierobienie pomaga w zachowaniu równowagi. Nie wyrzucaj sobie ile masz jeszcze do zrobienia, czas odpoczynku jest dla ciebie.

8)      Nie ma czegoś takiego jak druga połówka. Na świecie jest ileś osób, które pasowałyby do ciebie, ty tylko powinnaś chcieć je poznać.




sobota, 2 lipca 2016

For Wedding you need only that dress, Sylwia Kopczyńska fashion show, Olsztyn, La.Lila









Zawsze chciałam tam zajść choćby z ciekawości. La. Lila to ekskluzywny butik mający w swojej ofercie suknie ślubne i wieczorowe.  Wśród tych pierwszych znajdują się projekty marki White One czy Sylwii Kopczyńskiej, a wśród drugich Bizuu, Joanny Klimas czy Papillon. Te nazwy mówią same za siebie. 

Butik znajduje się w samym centrum Olsztyna. Jego wystrój tak, jak i sukienki jest niepowtarzalny. Co mnie sprowadziło wreszcie do La.Lila? Nie kupno sukienki ślubnej, ale pokaz mody. Projektantka z Nidzicy Sylwia Kopczyńska zaprezentowała na nim kolekcję ślubną. Suknie z odkrytymi ramionami( zwanym dekoltem hiszpańskim) , tiulowym dołem, czy wykończone piękną koronką. Te małe arcydziełka przypominają mi Zuhair'a Murada. Ten libański projektant projektuje suknie dla prawdziwych księżniczek z dbałością o detale i tę dbałość widać było w kolekcji prezentowanej przez Kopczyńską. Ambasadorką La.Lila jest Marcelina Zawadzka, była Miss Polonia. Nie mogło zabraknąć jej na tym pokazie, w którym ponadto brała udział. DJ zadbał o warstwę muzyczną i z jego aparatury sączyły się nastrojowe dźwięki. 

Tiulowy dół  tak w ogóle przypomina słynną scenę z początku każdego odcinka "Seksu w wielkim mieście". Carrie dumnie nosiła tiulową spódnicę  na swych biodrach w czołówce serialu. 

Kolekcja Sylwii doskonale wpisuje się w panujące trendy, ale nie podąża za nimi na oślep tylko przenosi je na swój język. Mimo że nie był to długi pokaz to atmosfera, która panowała na nim była jak z wielkiego świata mody. Proszę o więcej takich wydarzeń.


















Witkowski - one man show ?

Znalezione obrazy dla zapytania michał witkowski

Niedawno odbył się pokaz mody - projektantki Agnieszki Maciejak. W niecodziennym miejscu. Ale nie chcę tu opisywać samego pokazu, ale zachowanie pewnej z osób na tym pokazie. A konkretnie Michała Witkowskiego. 

Człowiek, który najpierw był literatem, a dopiero niedawno zaczął interesować się modą. Został blogerem, jak sam lubi mówić modowym. Choć na jego blogu nie ma zdjęć stylizacji, ale są różne teksty na temat samej mody. Sam Witkowski wypłynął w świecie mody za sprawą niecodziennych stylizacji. Zaczęto za sprawą bloga zapraszać go na pokazy. Moim zdaniem w jego stylizacjach było poplątanie z pomieszaniem, ale dzięki temu zaistniał. Dawno go nie było na pokazach, a przecież, jak to ma Witkowski w zwyczaju, trzeba czymś zabłysnąć. Jak zwykle przyszedł na pokaz nietypowo ubrany, trochę chaotycznie. Ale miał ze sobą niecodzienny rekwizyt ziemniaki. Obierał je podczas pokazu i gdy udzielał wywiadów. Nie wiem czemu służył podobny happening. Czy w ogóle można go tak nazwać. 

Słyszałam o tym, że w pewnym muzeum w Polsce artystka obierała ziemniaki. Czyżby na niej wzorował się Witkowski? Zycie to nie teatr, a pokaz mody to nie show Witkowskiego. Więc po co ta szopka? Witkowski myśli pewnie jak tu istnieć w modzie. Jego stylizacje się opatrzyły. Więc może coś innego. Moim zdaniem podobny chwyt to oznaka, że nie interesuje go sam pokaz.  Jest on dla niego drabiną do sławy. 

A może Mchaśka  chciał sobie zrobić bekę ze świata mody? Więc po co w nim uczestniczy? Uważam, że podobne zachowanie nie powinno mięć miejsca, a sam Witkowski wyproszony z pokazu. Jego wyczyn to oznaka braku szacunku dla projektantki. Zwłaszcza dla niej. Jedna rzecz mnie cieszy, że media nie rozpętały burzy z Witkowskim. A jego pożal się boże teatrzyk nie znalazł uznania w  mediach. 

New beginning?

  Jak to się stało? Czas biegnie nieubłaganie. Pomyśleć, że tyle mnie tu nie było. Ostatni wpis jest z października 2022 roku. Próbowałam, c...