poniedziałek, 12 kwietnia 2021

Trust in clothes?

 


Jak to jest? Przychodzi do ciebie rzecz, która ma ślady użytkowania? Czy faktycznie to jest teraz nagminne. Osobiście się z tym nie spotkałam, bo rzadko zamawiam rzeczy przez Internet w sieciówkach, ale na youtubie czy na insta słyszałam o podobnym procederze. Czy występuje rzadko czy często tego nie wiem. Ale mimo to uważam, że coś takiego nie powinno mieć miejsca. Wiadomo marki sieciowe chcą się jakoś ratować. Ale nie powinny takiego towaru przyjmować przez klientów.

Jeśli dany osobnik zwraca daną rzecz oczywiście może ja wysłać, ale pracownicy marki odpowiedzialni za zwroty powinni ją należycie sprawdzić. Czy nie ma dziur, zabrudzeń.

Bywa tak, że dana rzecz jest kupowana przez daną dziewczynę tylko pod zdjęcia na insta. Wiem na pewno, że sieciówka też nie powinna przyjmować takich rzeczy.

Jeśli coś jest za małe to nie powinnyśmy się na siłę się w to wciskać. Szacunek do ubrań to ważna rzecz. Myślę, że tego powinno się uczyć w szkole. Niestety ubrania często uważa się za szmatki, których można szybko się pozbyć, gdy się znudzą. A to nie o to chodzi. Uczmy dzieci kupować mądrze.

Nawet gdy kupujemy w second handzie czy komisie to miejmy szacunek do kupionych rzeczy. W ogóle tak myślę czy nie napisać odrębnego tekstu o szacunku. Co wy na to?

Nie tylko to jak zostaliśmy wychowani, ale i środowisko wpływa na nasz stosunek do ubrań. Czy w przyszłości będziemy mieć do czynienia ze świadomymi konsumentami? Może na zachodzie bardziej niż w Polsce, ale powoli i do nas przychodzi nowe. Nowa rzeczywistość równa się nowe reguły gry, czy to się komuś podoba czy nie. A ty w co grasz?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

New beginning?

  Jak to się stało? Czas biegnie nieubłaganie. Pomyśleć, że tyle mnie tu nie było. Ostatni wpis jest z października 2022 roku. Próbowałam, c...