poniedziałek, 30 stycznia 2017

Marni S/S 2017, Minimalist accessories







źródło zdjęć : vogue.com

Marni to pierwszy dom mody, który biorę pod uwagę jeśli chodzi o akcesoria. Co ten dom mody proponuje nam  na nadchodzący sezon?  Minimalizm  w nowym wydaniu.

Prosty biały strój uzupełniony białymi sakwami kieszeniami w pasie. Ciekawy nietypowy efekt dają te sakwy. Występują one też w czarnym kolorze. Fajnie by było zobaczyć coś takiego na ulicach.

Minimalistyczne plecaki proste bez żadnych wzorów w rozmiarze XXL, ale jednak mające coś w sobie. Mnie zaciekawiła prawie niewidoczna torebka noszona pod pachą to jest ten trend, który powraca na to lato. Walizki to też ciekawe akcesorium przypominają lata 70.

A jeśli już o tych latach mówimy to okulary przeciwsłoneczne także utrzymane są w dawnym stylu vintage. Mnie osobiście przypadł do gustu trend z noszeniem dwóch różnych kolczyków. Różne ich wielkości tworzą nietypową asymetrię. Może już gdzieś to kiedyś widziałyście w trochę innym wydaniu( pamiętacie trend na jeden duży kolczyk w jednym uchu, gdzie drugie ucho było bez kolczyka - zabieg celowy) ale robi wrażenie.

 Buty w przeciwieństwie do kolorowych kolczyków utrzymane są w stonowanej kolorystyce. Dominuje biel, szarość i czerń. Płaskie baleriny z wycięciem  w szpic  to myślę będzie hit lata i wszystkie blogerki będą to nosić. Nie jest to coś nowego podobne buty można już było zobaczyć tyle, że z wyższym obcasem.  


Podsumowując Marni pokazuje, że w prostocie siła i oryginalność. Minimalizm  nie musi być nudny. 

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

New beginning?

  Jak to się stało? Czas biegnie nieubłaganie. Pomyśleć, że tyle mnie tu nie było. Ostatni wpis jest z października 2022 roku. Próbowałam, c...