Zazdrość potrafi
zżerać człowieka od środka. Gdyby jej nie
było, świat byłby przyjemniejszym miejscem. Na FB ludzie zamieszczają zdjęcia by
się czymś pochwalić. To nie znaczy, że całe ich życie jest super. Chcą po
prostu podzielić się czymś pozytywnym. I to jest niezłe poletko dla wszelakich hejterów.
Nie mogą oni przeżyć tego, że komuś coś się powiodło i wbijają szpilę. Przecież
nie byliby sobą gdyby tego nie robili.
Do napisania tego tekstu zainspirowało mnie
medium społecznościowe - FB. Jedna kobieta zamieściła tam piękne zdjęcie z
wyjazdu. Aura wakacyjna, słońce, czego chcieć więcej. No i pod zdjęciem wylała się lawa komentarzy. Jedne
były pozytywne, inne wręcz przeciwnie. Ci drudzy byli wkurzeni, że jak to ktoś
sobie balanguje . A oni muszą żyć za marne pieniądze i utrzymać całą rodzinę. Przecież
muszą nieźle się sprężać. To jest swoista żółć, która przelewa się przez Internet
nie od dziś. Ty masz lepiej więc trzeba cię dobić. Lub udowodnić ci,że inni nie
mają lekkiego życia i im się nie przelewa. Można powiedzieć, że cienka granica
między zazdrością kontrolowaną, a zawiścią przelała tu czarę. Jak ona mogła
polecieć?
Hejter wbija
szpilę, bo w życiu mu się pewnie nie układa. Ma nudną pracę, mało płatną i
życie ogólnie pełne znoju. Jego nie stać na takie wakacje. I tu czegoś nie
rozumiem. Hejter nie jest jedyną osoba, której nie stać na takie wakacje, ale
inni zostawiają takie komentarze dla siebie. Nie mają takiej zawiści i cieszą
się, kiedy mogą wyjechać w góry i nad morze w Polsce. Polska też jest piękna i
można w niej odkryć niesamowite miejsca.
Cały wynik tej
historii był taki,że ta kobieta nie pojechała tam za własne pieniądze. Była tam
służbowo. Hejterowi pewnie, jak to przeczytał zrobiło się łyso.
Uważam, że
ludzie powinni się zastanowić przed pisaniem
niczym
nieuzasadnionych hejtów. Jeśli chcemy, żeby świat był przyjazny, to
myślmy zanim napiszemy jakieś głupstwo. Pamiętajcie w sieci nikt nie jest
anonimowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz