czwartek, 14 października 2021

Rewear Market- H&M do good job?

 


W końcu tam byłam. Mimo że to już 3 edycja a jak wiecie jestem modowym freakiem i uwielbiam związane z nią wydarzenia to wcześniej nie mogłam się tam pojawić z różnych względów. Jednak teraz postanowiłam, że chcę tam być, póki nie ma moich ukochanych Żyraf. 

A o co tyle szumu? Rewear Market wydarzenie organizowane przez pismo Glamour i sklep odzieżowy H&M. Znane osoby, influencerki modowe sprzedają w ramach tego wydarzenia swoje ubrania za znacznie niższe ceny, by wprowadzić je w drugi obieg, i nadać im drugie życie. Wśród znanych kobiety były: Jessica Mercedes, Radzka, Harel i  inne. Formuła wydarzenia jest dość podobna do Żyrafy wchodzą do szafy, ale póki nie ma Żyraf pocieszam się, że to jest. 

Dużo perełek modowych, sporo wyselekcjonowanych ubrań z sieciówek, więc można było coś wybrać. Były nawet kosmetyki a także buty i torebki, biżuteria. Ogólnie fajnie, że coś takiego się odbywa w czasie pandemii, ale mam pewne zastrzeżenia, o czym pisałam na instastories. Brakuje mi przymierzalni na samym miejscu wydarzenia i dużych luster. Mogłabym ścierpieć brak przymierzalni, gdyby chociaż były lustra. I to jest duży minus tego wydarzenia.

 Ale ogólnie obkupiłam się nie zanadto i nie zaszalałam, ale coś kupiłam. Oczywiście się potargowałam i kupiłam piękną torebkę o której marzyłam, ale kosztuje dużo- polskiej marki- Kosmaty, skórzana, w pastelowym niebieskim kolorze, opaskę z kolekcji specjalnej z Simone Rocha & H&M no i sweter, dość krótki i na guziki marki The Clue, której nie znałam wcześniej. Specjalizuje się ona ogólnie w produkcji swetrów różnego typu i to też polska marka. Chodził za mną jeszcze skórzany płaszcz od Patrizii Aryton  od Radzkiej, ale nie miałam jak zobaczyć się jak w nim wyglądam więc go nie kupiłam, no i trochę później żałowałam( był w pięknym odcieniu pomarańczy) no niestety, ale Radzka za rok także będzie wyprzedawać ubrania na tym wydarzeniu więc może wypatrzę coś innego. 

W ogóle ja tam stałam przed wejściem około godziny i jako pierwsza wchodziłam, a osoby, które wygrały konkurs H&M wchodziły wcześniej, Mam do tego konkursu mieszane uczucia, bo promuje on kupowanie nowych rzeczy, bo był przeznaczony tylko dla klubowiczów Premium marki, czyli żeby nim być trzeba dużo kupować w tej marce. Osoby prywatne też mogły sprzedawać na tej akcji ubrania, co jest super pomysłem.

Gdy wyszłam ze skarbami z wydarzenia to widziałam ogromną kolejkę osób, które czekały na wejście na to wydarzenie. No niestety, kto pierwszy ten lepszy, trzeba być cierpliwym. Ale fajnie, że coś takiego jest. Ja na pewno nie przegapię kolejnej edycji . A wy? Z kim się widzę?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Vinted high prices?

  Vinted nabija w butelkę? Tak dobrze przeczytaliście. Owszem tam można znaleźć produkty w dobrej cenie, ale są tam też rzeczy w znacznie za...