piątek, 28 maja 2021

PLNY Lala -real basic is now here.

 

źródło: PLNY Lala

Jestem pozytywnie zaskoczona. Nie spodziewałam się takiej kolekcji po PLNY Lala. Bez ich słynnych napisów, minimalistycznej. W kolorach głównie bieli, czerni i z dodatkiem karmelu. Z małym naszytym prawie niewidocznym logiem, nazwa kolekcji to LA True basic. Fajnie, że marka zdecydowała się na taki krok by stworzyć kolekcje dla tych co hołdują less is more. Bo mniej naprawdę znaczy więcej. Nie zawsze mamy, my kobiety, ochotę na mocny kolor ubrania czy napis. Mamy dni, gdy chcemy założyć coś prostego, by nas otulało.  I tu z pomocą przychodzi nam marka PLNY Lala.

 Milusia bawełna, nie za cienka, nie prześwitująca, ale też nie za gruba. W sam raz. Mięciutkie body. I jak tu się nie skusić. Szczerze, w duchu, czekałam aż jedna z moich ulubionych marek stworzy taką kolekcję. Marka idzie naprzeciw oczekiwaniom klientek. Prostota nie musi być nudna. A dobry basic to podstawa wielu szaf. Nie trzeba zasuwać do sieciówki, COS-a,  by kupić minimalistyczny t-shirt, można go kupić w polskiej marce. A wszystko to okraszone prostym haftem.

Tyle się mówi o szafie kapsułowej, by wszystkie elementy naszej szafy do siebie pasowały. Jak puzzle do złożenia w naszej życiowej układance. Bazowe ubrania to nie pójście na łatwiznę. Wiadomo baza dla każdej z nas będzie inna, w zależności od indywidualnych potrzeb. Ale ta kolekcja to dla mnie miła odmiana od napisów na koszulkach. Jeśli marka, której sztandarowy produkt to napis, słynna warszawska Lala, to coś musi być na rzeczy. Przymierzajcie, rozkoszujcie się tymi ubraniami, bo warto. W kampanii modelki mówią czym jest dla nich Basic. W ogóle ta kampania to sztos. Pięknie poruszające się dziewczyny o różnych typach sylwetki i urody. To kolekcja dla wielu sylwetek i idealna dla każdej z nas.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Vinted high prices?

  Vinted nabija w butelkę? Tak dobrze przeczytaliście. Owszem tam można znaleźć produkty w dobrej cenie, ale są tam też rzeczy w znacznie za...