sobota, 10 czerwca 2017

Fast fashion mother





Bez Biby nie byłoby H&M’u ani Zary. Barbara Hulanicki - jej twórczyni, określana jest także jako matka chrzestna fast fashion, czyli szybkiej mody. To ona jako pierwsza stworzyła tanią markę dostępną dla wszystkich. Jednak to, co odróżnia ją od marek sieciowych jest jakość. O dziwo za niską cenę Biba trzymała fason. Oferowała świetnie szyte ubrania wykonane w godziwych warunkach w Anglii. 

Dużo w tej historii jest wątków na temat dzieciństwa Barbary, ale mnie najbardziej interesowała sama moda i przemyślenia Hulanicki na jej temat. Jak sama Barbara stwierdza moda to okropny biznes. Aby przetrwać trzeba non stop się rozwijać. Ważne jest by mieć dobrego inwestora. Niełatwo go znaleźć. Zły inwestor może nawet dobrze prosperującą markę doprowadzić do upadku. Biba zanim się rozrosła do 7-piętrowego domu towarowego była niewielkim sklepikiem. Ale była tak inspirująca, że napisano o niej artykuł i odtąd zaczęła być znana. 

Moda to  zdaniem Barbary ryzykowny biznes. Nigdy nie wiesz, czy dany fason sukienki się sprzeda, czy nie będziesz musiała jej się pozbyć ze sklepu. Moda internetowa nie przemawia do Hulanicki. Według niej rzecz należy zobaczyć na żywo, dotknąć, przymierzyć. Ludzie obecnie wolą wydawać pieniądze na jedzenie czy Iphone ’y. Domy towarowe się zamykają. To kontrowersyjne stwierdzenia. Barbara podnosi jeszcze większe działa i twierdzi, że moda umiera. Poniekąd ma rację. Moda uległa przeobrażeniom za sprawą Internetu i globalizacji. Światowa dostępność mody może być jej zgubą. 

Oczywiście w rozmowie z Barbarą Hulanicki nie mogło zabraknąć tematu zamknięcia Biby. To właśnie nieudolni menadżerowie zakazali jej przychodzenia do swojego sklepu i kontaktowania się z pracownicami. Biba była dzieckiem nie tylko Barbary, ale i jej męża Franza. Wiele jej poświęcili, a gdy odchodzili z firmy nie otrzymali żadnych pieniędzy mimo że firma odnosiła duże zyski. Sama Barbara wspomina że firmę razem z nią sprzedano jakiemuś zagranicznemu inwestorowi nie pytając ją o zdanie w tej sprawie. Barbara zajęła się później projektowaniem wnętrz. Poza tym dalej projektowała ubrania i kosmetyki pod swoim nazwiskiem. 

Historia Biby była dla mnie ciekawą lekcją.













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Vinted high prices?

  Vinted nabija w butelkę? Tak dobrze przeczytaliście. Owszem tam można znaleźć produkty w dobrej cenie, ale są tam też rzeczy w znacznie za...