niedziela, 9 października 2016

Dreams have no limits




Dostałam porządnego kopa motywacyjnego. Ale najpierw chciałabym was przeprosić, że tak długo nic nie działo się na blogu. A wracając do motywacji doznałam pozytywnego zaskoczenia nazwę go kopem nr 1. Katarzyna Kędzierska prowadząca świetnego bloga Simplicite.pl(nie jest to bynajmniej reklama, ale szczera opinia) umieściła w swoim ostatnim poście linki do recenzji jej pierwszej książki „ Chcieć mniej”. Dopiero przed chwilą to zobaczyłam. Jestem mile zaskoczona, że w gąszczu Internetu odnalazła moja recenzję, a oto link do jej posta: http://simplicite.pl/chciec-mniej-minimalizm-w-praktyce-wasze-recenzje-i-kilka-slow-ode-mnie/#more-17149

Dziękuję też czytelnikom, że dzięki simplicite weszli na mojego bloga i mam nadzieję, że zostaniecie ze mną na dłużej. 


Drugiego kopa dostałam ciut wcześniej. W zeszły piątek byłam na Europejskiej Nocy Naukowców w Olsztynie. Wygrałam zaproszenie na spotkanie z Łukaszem Jakóbiakiem, który założył swój własny program 20m2 dostępny na youtubie. Rozmawia w nim z wieloma osobistościami nie tylko showbiznesu. Od jakiegoś czasu prowadzi też z bardzo dobrym skutkiem wykłady motywacyjne.

 Na zaproszeniu napisano że będzie to spotkanie, więc nie wiedziałam czego się spodziewać, w duchu liczyłam jednak na wykład motywacyjny i się nie pomyliłam. Łukasz mimo wielu porażek nie poddał się, ale  idzie dalej nie oglądając się za siebie. Swój program najpierw nagrywał telefonem i małym kosztem. Bez koneksji i bez znajomości. Okazuje się, że można i Łukasz jest na to doskonałym przykładem . Jak sam mówi doznał w życiu wielu porażek i jego życie nie jest tylko samym pasmem sukcesów jak wielu się wydaje. W jego życiu są góry i dołki jak u każdego z nas. Porażki jego zdaniem  powinno się określać słowem sexy. A dlaczego bo powodują w nas zmiany i uczą. Łukasz musiał się podnosić wiele razy, ale tego nie żałuje. Bo żeby osiągnąć sukces trzeba przebyć długą drogę nie usłaną różami, lecz przeciwnościami. Mówił o projekcie, który wiele go kosztował, ale nie wypalił. Niestety trzeba się  z tym liczyć.

 Zmiany w życiu powinniśmy zacząć od wstawania pół godziny wcześniej codziennie. Łukasz sam przyznaje, że dla niego to też nie było łatwe. Poza tym ,aby marzenia się spełniły należy je zapisywać w tzw. pamiętniku marzeń. Ważna jest też wizualizacja. Ale nie chodzi o to by wyobrażać sobie ciągle to samo. Zresztą każdy by się tym szybko znudził, chodzi o dodawanie co jakiś czas nowych elementów do naszej wizualizacji. 

Jakóbiak powiedział świetną rzecz, że marzenia nie są ograniczone w czasie, ale niestety powinniśmy mieć na uwadze to że nasze życie jest ograniczone w czasie niestety. Łukasz w paru sprawach zmienił perspektywę, zaczął myśleć że kiedyś umrze. Ta myśl go nie przeraża tylko daje mu impuls do działania, by zrobić to co się chce. 

Pieniądze, rzeczy materialne dają nam złudne poczucie szczęścia. Tak naprawdę będziemy szczęśliwi, jeśli nasze nastawienie będzie odpowiednie. Bo nasze poczucie szczęścia zależy tylko od nas.

Ten wykład miał trwać godzinę, ale był prawie o godzinę dłuższy. Łukasz nie tylko mówił bardzo ciekawie, ale też odpowiadał na pytania uczestników. Jakóbiak jest doskonałym przykładem na to, że chcieć to móc.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

New beginning?

  Jak to się stało? Czas biegnie nieubłaganie. Pomyśleć, że tyle mnie tu nie było. Ostatni wpis jest z października 2022 roku. Próbowałam, c...