Ostatnio
przeczytałam świetną książkę o coachingu : „ Coaching na Wyspach Szczęśliwych”.
Ta historia jest podzielona na dwie części. W pierwszej z nich ukazane są
bariery w drodze do szczęścia, a w drugiej jak osiągnąć szczęście. Tutaj skupię się jednak na pisaniu o pierwszej
części tej znakomitej lektury.
Rozdział pt. „Nieumiarkowanie, czyli przesada”
szczególnie mnie zainteresował. Mamy w nim opisany przypadek Zuzi. Jest ona
konsekwentną zbieraczką. Potrafi gromadzić wszystko począwszy od kupowania
żelek mimo że chce schudnąć. Kupuje też
namiętnie kilkanaście tych samych egzemplarzy książek. Skończywszy na różnych
niepotrzebnych dodatkach. Zuzia bardzo często zastępuję jeden element, który
konsekwentnie chomikuje na inny. Sama przyznaje, że jej zbieractwo wynika ze
słabego poczucia własnej wartości. Jednak błędny krąg w jej przypadku nie jest
oparty na czystym zakupoholizmie.
Zuza próbuje w oczach znajomych uchodzić za
kogoś kim nie jest. Jak się czymś zainteresuje to chce wiedzieć na ten temat
wszystko, a tak się nie da. Sama oszukuje siebie. Jej szczęście jest chwilowe.
Oparte na marnych podstawach. Kupuje nieumiarkowaną liczbę eklerek czy apaszek,
by później stwierdzić, że to jej nie
było potrzebne.
Czy nie jest tak z innymi ludźmi? Kupujemy, bo chcemy podnieść
swojego ego. Nasz przekaz jest jasny : patrzcie jaki jestem ważny. A tak
naprawdę sami siebie źle traktujemy, a mała niby nagroda daje nam tylko parę
chwil szczęścia. Jeśli nie zaczniemy akceptować siebie i będziemy poczucie
własnej wartości budować na posiadaniu to otoczymy się rzeczami niepotrzebnymi,
zmarnujemy tylko pieniądze. Dla jednych przesadą jest niepohamowane kupowanie,
dla innych zbytnia asceza.
To my powinniśmy ustalić sobie priorytety. Nie
odradzam tu wszelkich zakupów, jeśli ktoś robi to z głową, to ok. Jednak jeśli ktoś nad tym nie panuje to
jest gorzej. Trzeba zdać sobie sprawę co jest dla ciebie ważne i czym tak
naprawdę jest dla ciebie szczęście ? Umiejętność ustalenia sobie ważnych
wartości pomaga wżyciu zarówno zawodowym i prywatnym. Rekompensata swoich
braków poprzez nadmierne kupowania zawsze, albo prawie zawsze, zapędzi nas w
kozi róg. Zwolnij i zastanów się co jest dla ciebie ważne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz