Taka współpraca! Właśnie to sobie pomyślałam, gdy
dowiedziałam się, że Kenzo będzie
kolejną marką współpracującą z H&M. Można powiedzieć, że H&M od kilku
sezonów stawia na młodych projektantów. Alexander Wang czy Oliver Rousteing to
młodzi ludzie, którzy osiągnęli tak wiele w świecie mody. Mimo młodego wieku
uparcie dążą do celu, ale z klasą, a nie po trupach. Co łączy Wanga, Oliviera i
młodych projektantów Kenzo ? Marka Alexandra stała się bardzo popularna. Oliver
wzniósł Balmain na kolejne wyżyny, a Kenzo dzięki Hubertowi Leonie i Carol Lim
znalazło się na ustach wszystkich fashionistów. Dlatego nie dziwi mnie ta
współpraca. Sieciówka wie kogo zapraszać do współpracy. Tylko mam nadzieję, że
w sklepach na świecie nie ujrzymy tak dantejskich scen jak w czasie poprzedniej
współpracy z Balmain.
Postanowiłam przybliżyć wam historię domu mody Kenzo. Kenzo
jak pewnie wiecie należy do grupy LVMH od 1993 roku. Zanim to jednak nastąpiło
musiało upłynąć sporo czasu. Kenzo powstało w 1970 roku i za główną siedzibę
obrało od początku Paryż. Założycielem tej marki był Kenzo Takada, który po
studiowaniu mody w Tokio przeniósł się do Paryża.
Koncepcja marki odnosi się do
dalekich światów, zarówno pod względem przestrzeni jak i czasu, wszystko to
zostaje dostosowane do nowoczesności. Kenzo i jego wzory odnoszą się do bogatej
sztuki japońskiej ksylografii i z drugiej strony do tradycji wysokiego
krawiectwa z Francji. Te dwie sfery wzajemnie się przenikają w jego projektach.
Zarówno Takada jak i jego następcy chcą tworzyć zabawną modę. Ten jej charakter
przejawiać ma się w kampaniach, kolekcjach, ale też znakiem rozpoznawczym
brandu jest kwiatowy wzór. Kenzo Takada opuścił swoją markę w 1999 roku.
W 2003
Antonio Marras jako dyrektor artystyczny tej marki zaczął projektować kolekcje
inspirowane jego rodzimą ziemią Sardynią. Od 2011 Humbero Leon i Carol Kim projektanci
Opening Cremony pełnią rolę dyrektorów artystycznych marki i robią to do dziś.
Wpływy podróżnicze w kolekcjach Takady widoczne były od początków marki Kenzo
zarówno w kolekcjach dla kobiet jak i dla mężczyzn. Przez 20 lat projektowania
Takada był wytrawnym podróżnikiem, jeśli chodzi o świat mody. Multikulturalizm - to słowo określa Kenzo. W swoich kolekcjach pokazywał on nie tylko różnorodność stylów ze wszystkich stron świata, ale też punkty wspólne mody etnicznej z najróżniejszych miejsc. Kenzo potrafił
znakomicie grać stylami w prezentowanej przez siebie modzie. Widać u niego
wpływy romańskie, meksykańskie czy skandynawskie. Można tak wymieniać i
wymieniać tak wielkie jest to bogactwo. Kenzo dostrzegał modę jako niekończącą
się przygodę. Wiele idei które miał w głowie przelewał na swoje projekty. Kenzo
jako pierwszy projektant stworzył obcisły sweter w stylu biednego chłopca.
Kenzo okazał się niezwykłym talentem w projektowaniu dzianiny. Ubrania, jakie
tworzył miały wiele wspólnego z jego odkryciami w dziedzinie designu.
Fascynowało go malarstwo Kandinsky’ego i Davida Hockey’a. Kolory jego projektów
były mieszaniną niecodziennych barw, niczym nie ograniczone. Kenzo to marka
która nie unika takich tematów jak ekologia czy tolerancja kulturowa. Czego
możemy spodziewać się po kolekcji Kenzo dla H&M? Na pewno dużej ilości wzorów, wielości kolorów. Sztandarowym projektem obecnych projektantów jest
bluza z tygrysem. Myślę, że ona pojawi się, ale w trochę innej formie. Poza tym
kolorowe plecaki, espadryle , kolorowe sneakersy. Nie powinna to być nudna
kolekcja, ale pożyjemy, zobaczymy. Ja czekam
z niecierpliwością na 3 listopada, a wy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz