Niedawno w moje ręce trafił poradnik Natalii de Barbaro „ Czuła przewodniczka. Kobieca droga do siebie”. Ta książka uświadamia nam, jakie schematy wciąż powtarzamy w naszym życiu i otwiera umysł na szukanie odpowiedzi wewnątrz siebie. Jak od Męczennicy, Potulnej czy Królowej Śniegu itp. odnaleźć drogę do tego co nam służy. Bo w życiu chodzi o to by żyło nam się lepiej. Byśmy nie powtarzały wciąż tych samych błędów. Byśmy żyły swoim życiem i na własnych zasadach, a nie słuchały innych, bo to nasze życie i warto kierować się tym co nam służy.
Barbaro pisze o wątpliwościach, jakie mamy wobec siebie, o naszym wewnętrznym krytyku, który torpeduje nasze pomysły na siebie , naszą kobiecość. Bój się i rób to hasło powinno nas prowadzić przez życie.
Chcemy zadowolić wszystkich naokoło, a zapominamy o sobie. To my jesteśmy najważniejsze, same dla siebie powinnyśmy być dobre, pokochać siebie, być dla siebie najlepszą przyjaciółką. Wiadomo nie tak łatwo dojść do takiego poziomu akceptacji siebie, ale przecież kto powiedział, że będzie łatwo? Rozwój osobisty człowieka trwa całe życie.
Żeby wieść życie szczęśliwe i pełne, trzeba przetransformować swój umysł. To nie jest łatwe, bo tkwimy w starych schematach.
Czuła Przewodniczka to jedna z możliwych dróg rozwoju duchowego i naszej świadomości. Barbaro zaczerpnęła ją od Noblistki Olgi Tokarczuk. Autorka tego poradnika nie wskazuje jednej właściwej drogi i żadnej z nich nie stawia wyżej ponad inne.
Jeśli chcesz wiedzieć z czym zmagają się kobiety w Polsce i jak patriarchalizm spycha nas – kobiety, na boczny tor, to dobrze trafiłaś. To jest przewodnik osobisty dla ciebie. Poza tym możesz uświadomić sobie ile zadań niechcianych spływa na kobiety. Chodzi o to, że nie da się być idealną na każdym polu. Można mieć też gorszy dzień. Żadna z nas nie jest idealna, ale wszystkie jesteśmy na swój sposób wyjątkowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz