Dostrzegam pewną
prawidłowość. W sumie trudno to nazywać prawidłowym. Widzę to jak chodzę po
ulicach i obserwuję jak ubrani są ludzie. Mężczyźni zwykle są ubrani sztampowo i nudno. W przypadku kobiet to inna sprawa. Tu sytuacja zmienia się o 180 stopni. Kobiety
strojem mogą bardziej zaszaleć niż mężczyźni. Ale zdarza się kobietom czynić
takie kwiatki, że aż głowa staje. Pomysłowość nie zna granic. Karygodne jest
noszenie prześwitujących legginsów. Niezależnie czy jesteś szczupła czy nie. To
wygląda jak modowy koszmarek. Zauważyłam pewną prawidłowość. Kobiety w
rozmiarze 42 i powyżej chcą wyglądać jak szczupła dziewczyna. Ale noszenie
przez zasobniejsze kilogramowo panie ubrań takich samych jakie pasują tylko
chudym, szczupłym kobietom nie odejmie im kilogramów. Wręcz odwrotnie i będą
wyglądać karykaturalnie. Skąd to się bierze?
Jesteśmy
tresowane uważam że to właściwe słowo już od dzieciństwa. Reklamy w telewizji,
pisma modowe kształtują w nas wymarzony obraz, który nie ma nic wspólnego z
rzeczywistością. Mogę powiedzieć ze swojego doświadczenia, że waga wpływa na
problemy w własnej samoocenie nie przylegającej do wyidealizowanej
rzeczywistości. Sama schudłam 10 kilo i wreszcie czuję się dobrze w swoim
ciele. Moim problemem było kupno sukienek. Chciałam oczywiście nosić te co
noszą szczupłe dziewczyny. W pasie pasowały to w biuście były za szerokie i
odwrotnie. Patrząc z drugiej strony to dziewczynie powyżej 40 rozmiaru trudno
jest kupić ubrania które nie byłyby zarezerwowane dla szczuplutkich panien. I
tu koło się zamyka. Złotego środka nie ma. I faktycznie to jest smutne, bo dla
kobiet w wyższych rozmiarach prawie nie ma alternatywy. Jak znaleźć złoty
środek?
Należy przyjrzeć się swojej sylwetce.
Dziewczyny plus size też mają atuty które mogą pokazać, a niedoskonałości
ukryć. Dlatego nie piszę wam schudnijcie jak ja. Nie, bo to każdego
indywidualna sprawa. Wiem jak ciężko jest pokochać siebie z dodatkowymi
kilogramami. Pamiętajcie wszystkie jesteśmy piękne i niepowtarzalne i nie ma
takiej drugiej jak my.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz