wtorek, 5 stycznia 2016

Minge - success is a matter of your good friends, E.Minge, Życie to bajka

Okładka książki Życie to bajka

Ewa Minge to jedna z najbardziej znanych i docenianych na świecie polskich projektantek. Mimo wielkiego sukcesu nie jest w Polsce lubiana. Uznawana w naszym kraju za kontrowersyjną, przypięto jej tę łatkę. Szeroko komentowane są na rodzimych stronach jej rzekome operacje plastyczne. Czyżby ona była takim potworem? Książka Ewy Minge o jej życiu to jej głos w sprawie plotek, ale też poznajemy kulisy jej pracy i wiele szczegółów z życia projektantki. 

Projektantka wspomina o tym, jak plotki skutecznie zatruwają jej życie. Tylko raz zareagowała na doniesienie z plotkarskich gazet, gdy jej syn pobił się z chłopakiem, który czytał te doniesienia. Ludzie, którzy ją znają nawet panie sklepowe dziwią się tym wyssanym informacjom. A plotki na temat Ewy dotyczą też jej działalności zawodowej.

Minge stworzyła swoją firmę z niczego. Oczywiście otaczali ją bliscy przyjaciele,którzy jej pomagali, ale nie dążyła po trupach do celu. Nigdy nie przypuszczała, że osiągnie tak wielki sukces. Nie dość, że jej kolekcja została pokazana na Schodach Hiszpańskich, to stworzyła własną markę odzieżową. Mimo że w życiu zawodowym osiągnęła takie sukcesy to jej życie osobiste nie było usłane różami. Odeszła od męża tyrana zostawiając wszystko, nawet pamiątki po rodzinie. Na szczęście poza domem nie oddała mężowi firmy. Została bez domu z dwoma synami jeszcze dziećmi. W tych ciężkich chwilach wspierali ja przyjaciele, a firma zaczęła odnosić sukcesy. Co ciekawe mąż dawał tylko 200 złotych alimentów na synów, a z czegoś trzeba było żyć.

Minge nigdy nie chciała być popularna robiła to co lubi. Ewa nie ma jakieś określonej w głowie grupy kobiet dla których szyje ubrania. Są to zarówno ubrania biznesowe, wieczorowe, weekendowe. Oczywiście haute couture rządzi się innymi prawami to sztuka dla sztuki, gdzie wszystko musi być dopięte na ostatni guzik. 

Silne emocje towarzyszą jej przed każdym pokazem. Ewa każdą kolekcję projektuje przy muzyce, czasem zainspiruje ją jakaś postać tak było z kolekcją inspirowaną Brigitte Bardot. Uważa, że ubranie jest komunikatem, który przekazujemy otoczeniu. 

Mogłabym tak opisywać tę książkę dalej i dalej, ale przecież macie ją przeczytać. Ja was próbuje do tego tylko zachęcić. Tak naprawdę mottem "Życie to bajka" powinno być przyjaciele pomogą ci w walce ze smokami i trollami,  więc trzymaj się ich. Jednak w odbiorze tej autobiografii przeszkadza powtarzanie się autorki. Chodzi tu głównie o jej stwierdzenia. Trochę też tu za mało o modzie, ja czuję niedosyt.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Vinted high prices?

  Vinted nabija w butelkę? Tak dobrze przeczytaliście. Owszem tam można znaleźć produkty w dobrej cenie, ale są tam też rzeczy w znacznie za...