niedziela, 21 marca 2021

E-commerce new way of buying fashion clothes.

 


Świat zmniejszył się do jeszcze mniejszej wioski. Coraz więcej kupujemy przez internet. Modę  też. Ludzie powoli odzwyczajają się od zakupów stacjonarnych. Zresztą zauważyłam, że sieciówki bardziej modowe rzeczy sprzedają głównie w necie. E-commerce naprawdę rośnie w siłę.

 Czy faktycznie jak minie pandemia wrócimy do zakupów stacjonarnych? Niekoniecznie. Internet to wygoda, a jak coś by się stało z towarem, czy był za mały czy za duży to można go za darmo zwrócić.

Sklepy vintage coraz bardziej istnieją w przestrzeni  internetowej. Mnóstwo osób kupuję używane ubrania w aplikacji Vinted, Reefashion i innych. Czyli widać ogromny zwrot w stronę rzeczy z drugiego obiegu.

 Myślę, że klient kupujący w sieciówkach będzie coraz bardziej zwracał uwagę na jakość i rodzaj materiału. Czy grozi nam całkowity exodus zakupów w sieciówkach? Wydaje się, że nie, ale będą na pewno ograniczać liczbę posiadanych sklepów i skupiać się na e-commerce.

H&M na przykład odrobił lekcję z niedostarczania dostaw na czas. Obecnie ich przesyłki w Polsce docierają na czas.

Coraz częściej ludzie w sklepach sieciowych kupują rzeczy bez mierzenia i później często je zwracają. Czy czeka nas nowy rodzaj kupowania bez mierzenia?

Marki przez powtarzające się zamknięcia lub lockdowny jak kto woli zmagają się z zalegającym starym towarem. Co z nim zrobią? Przecież nie sprzedadzą go za bezcen.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Vinted high prices?

  Vinted nabija w butelkę? Tak dobrze przeczytaliście. Owszem tam można znaleźć produkty w dobrej cenie, ale są tam też rzeczy w znacznie za...