wtorek, 13 marca 2018

Does Polish Vogue has strength?




Wreszcie mamy go! O czym piszę? Chodzi o polski Vogue. Nie przypuszczałam, że kiedyś doczekam tej chwili. To był niezapomniany moment w historii polskiej mody. I nie jest to stwierdzenie na wyrost. To jest prestiżowe pismo. Jedno z najlepszych, najpoczytniejszych pism o modzie na świecie. 

Od momentu kiedy dowiedziałam się że polski Vogue wreszcie będzie byłam ciekawa jaką przybierze formę. Redaktor naczelny od początku mówił, że chce by były tam artykuły polskiej edycji, a nie same przedruki z innych edycji magazynu. To nie jest tak, że każda edycja niezależnie od kraju jest taka sama. Każda edycja z powodu tego, że powstaje w krajach o odmiennej kulturze jest inna i zarazem niepowtarzalna. Mam nadzieję, że polska edycja zachowa swój charakter. 

Po ukazaniu się pierwszego numeru polskiego Vogue mówiono głównie o dwóch rzeczach: okładce i reklamach. Zacznijmy od reklam. Ludzie, którzy twierdzą że polski numer ma bardzo dużo reklam chyba nigdy nie czytali tego pisma. Zarzucanie  polskiemu Vogue, że składa się z samych reklam to daleko posunięta ignorancja. Ale wiadomo jak się chce to do wszystkiego można się przyczepić. Pismo musi na siebie zarobić nieważne jak byłoby elitarne. Takie są prawa rynku. Ktoś musiał wyłożyć niemałe pieniądze żeby polska edycja powstała. Ale nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę. 

Druga rzecz – okładka. Powstało mnóstwo memów, przerobionych okładek. Napisano mnóstwo komentarzy. Okładka pokazała szarą smutną Polskę. Czy faktycznie tacy jesteśmy? Jakoś nie tryskamy na co dzień zbytnim optymizmem. Trzeba przyznać że posunięcie z taką. a nie inną okładką było strzałem w dziesiątkę. Było doskonałym chwytem marketingowym na propagowanie nowego tytułu. 

Zawartość pisma jest naprawdę na dobrym poziomie. Mnie najbardziej podobał się dział kultury prowadzony przez Andę Rottenberg, A. co do mody pokazuje ją inaczej niż inne pisma na polskim rynku. Zwraca uwagę na mechanizmy współczesnej mody. Nie nakazuje kup to, bo to jest w trendach. Pokazuje edukuje i inspiruje. Już 14 marca ukaże się nowy numer Vogue. Okładka jest znacznie spokojniejsza. Jestem ciekawa zawartości. 
To już jutro! Czekam na nowy numer.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

New beginning?

  Jak to się stało? Czas biegnie nieubłaganie. Pomyśleć, że tyle mnie tu nie było. Ostatni wpis jest z października 2022 roku. Próbowałam, c...