Wojny rodziny
Gucci to opowieść pisana ku przestrodze. Jenny miała wszystko: kochającego
męża, wspaniała córkę i świetnie ugruntowaną pozycję finansową i towarzyską.
Jednak często bywa tak,że pieniądze szczęścia nie dają. Można też zatracić się
w ich zdobywaniu lub stracić dla nich głowę, czyli wtedy, gdy woda sodowa uderzy do głowy. Paolo staję się pod wpływem pieniędzy innym człowiekiem.
Następuje przeobrażenie z dobrego
kochającego męża i ojca w tyrana i
despotę. Jenny utraciła niemal idealne życie.
Przecież dawniej Paolo był
hojny dla jej rodziny, kochał ją i dbał o nią i ich dziecko. Dlaczego taki się
stał? Niektórych nadmiar władzy po prostu przerasta i tak stało się z Paolem.
Jenny postanowiła się z nim rozwieść, nie mogła wytrzymać z człowiekiem, który był zupełnie kimś inny niż tym za
którego wyszła. Niestety Paolo robił wszystko aby nie dać jej rozwodu. Poza tym
nie płacił alimentów na córkę.
Robił różne dziwne rzeczy. Doprowadził firmę
Gucci do upadku, ogłosił się bankrutem. Nie to było najgorsze. To co dobiło
Gemmę to fakt, że doprowadził on do śmierci głodowej piękne konie.Jenny nie
mogła zrozumieć jak mógł wyżyć się na tych bezbronnych stworzeniach.
Ostatecznie wtedy straciła do niego resztki serca.
Zastanawiające jest to jak
mogła tak długo z nim żyć pod jednym dachem i nie zauważać że jego rysy na
charakterze ujawniały się wcześniej. Po prostu była zbyt zakochana, by to
zauważać. Ale kiedyś miarka musiała się przebrać. Morderstwo Paola
zakończyło ich batalię.
Mamy w tej opowieści doskonały materiał na film.
Aż trudno pomyśleć, że to życie napisało taki scenariusz.
Oczywiście jest to wersja wydarzeń prezentowana przez Jenny, czy taka była cała prawda, tego już się niestety nie dowiemy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz